- Dzięki treningowi obwodowemu osiągniesz szybkie rezultaty w krótkim czasie.
- W tego rodzaju treningu stosuje się małe opory zewnętrzne.
- Jego istotą jest zrealizowanie 8-12 ćwiczeń wszechstronnie kształtujących różne grupy mięśniowe.
- Zalecana liczba powtórzeń 8-12, a kolejne ćwiczenia powinny być wykonywane bez przerw wypoczynkowych.
- Odpoczynek występuje dopiero po wykonaniu całego obwodu i wynosi od 2 do 4 minut.
- Przygodę z tego rodzaju treningiem rozpocznij od 3 obwodów.
- W miarę zaawansowania zwiększaj liczbę powtórzeń i skracaj przerwy między obwodami.
- Po pewnym czasie zwiększ liczbę obwodów do 5-6.
- Zmieniaj rodzaj ćwiczeń.
- Ćwicz minimum 3 razy w tygodniu.
Podobne wpisy
Współpraca dietetyczna online!
Jeśli chcesz ze mną współpracować: planujesz schudnąć, wrócić do formy po porodzie, jesteś karmiącą mamą... Czytaj więcej
CAŁODNIOWE TARGI HEALTHY CIĄŻA, HEALTHY MAMA!
Już 22 listopada zapraszamy przyszłe mamy na trening Healthy Mama z Anną Lewandowską i Edytą... Czytaj więcej
Moje przygotowania i debiut w 1/2 Ironmana w Gdyni!
Mój debiut w 1/2 Ironmana! Zabieram się za ten wpis od kilku dni. Chyba nadal... Czytaj więcej
Jak szybko wrócić do formy po porodzie?
To pytanie najczęściej się u mnie pojawia! Wcale się nie dziwię, bo to zrozumiałe, że... Czytaj więcej
Twój brzuch Twoja sprawa – list do matki!
Czy mój brzuch po porodzie będzie taki jak dawniej? Praktycznie w każdej wiadomości, którą dostaję... Czytaj więcej
Przykładowy trening obwodowy
Przykładowy obwód: Przysiad ze wspięciem na palce w górnej fazie Lift do boku z pozycji... Czytaj więcej
Wyzwanie „Jędrna pupa do wiosny”
Dziewczyny przygotowałam dla Was wyzwanie „Jędrna pupa do wiosny”. Sprawa jest prosta: w wyznaczonych dniach... Czytaj więcej
9 edycja warsztatów Healthy Ciąża
Drogie Mamy! Przed nami 9 edycja warsztatów Healthy Ciąża. Zapraszamy Panie w ciąży oraz Panie,... Czytaj więcej
4 Odpowiedzi
Monika
Bardzo fajny artykuł. Chętnie zastosuję się do zaleceń. Pozdrawiam.
Edyta Litwiniuk
W takim razie trzymam kciuki 🙂
tomika
Super dzięki za ten artykuł 🙂
Edyta Litwiniuk
To ja dziękuję, że go przeczytałyście 🙂